- 6 lipca 2020
- przez Gosia
-
ILOŚĆ PORCJI6-8
-
WAGA (OKOŁO)do 0,7 kg
-
CENA99 zł
-
DLA DZIECITak
Bezy pavlova to różnorodność bez końca, którą może ograniczać tylko nasza wyobraźnia. Ja lubię odkrywać ich nowe oblicza, tworzyć nowe receptury i szukać nowych smaków. Tak powstała właśnie pistacjowa beza pavlova w kolorze pistacjowym. Miłośnicy pistacji będą mile (tak myślę) zaskoczeni taką właśnie wersją tej chrupiącej słodyczy.
Na początek przygotowuję bezę. Jak już mnie znasz, to beza powstaje z 4 białek z jajek ubitych na sztywno z dodatkiem drobnego cukru. Kiedy masę mam dobrze ubitą, dodaję do niej jeszcze odrobinę świeżo wyciśniętego soku z cytryny. Zawsze dodaję także odrobinę mąki ziemniaczanej, a w celu uzyskania koloru – troszkę barwnika spożywczego w kolorze pistacjowym. Całość dobrze mieszam.
Kiedy mam przygotowaną masę, wykładam i formuję ją na blasze i umieszczam w dobrze rozgrzanym piekarniku do 110 stopni (opcja góra-dół), a po kilkunastu minutach zmniejszam temperaturę do 100 stopni i przez około dwie i pół godziny pozwalam się mojej bezie „suszyć” w miłym ciepełku! Beza pavlova nie lubi pośpiechu, musi mieć swój czas na uzyskanie odpowiedniej kruchości.
W tak zwanym międzyczasie, aby nie marnować ani chwili, zajmuję się przygotowaniem kremu oraz pistacji do dekoracji. Mielę na drobne kawałeczki około 10 g dobrze obranych pistacji, następnie dodaję do nich małą łyżeczkę cukru i całość zalewam wrzątkiem.
Następnie przygotowuję mój ulubiony krem na bazie śmietany 36% i serka mascarpone.
Na dobrze wystudzoną bezę wykładam krem, a następnie nakładam przygotowane pistacje.
Jeżeli masz ochotę na taką pistacjową bezę, to chętnie ją dla Ciebie przygotuję. Możesz ją u mnie zamówić.
Wszystkiego najsłodszego!
Gosia
Zostaw komentarz